Wyjątkowy Józek kontratakuje

Oto prawdziwa sztuka – przekuć porażkę w sukces. Po półfinałach Ligi Mistrzów jednemu się udało. I znów wszyscy o nim mówią. A najwięcej on sam.

Właściwie co ja piszę, jakie „znów się udało”? Udać to się może coś raz. Za drugim i trzecim razem mamy do czynienia z efektem przemyślanego działania. I tak rzeczywiście było. Ale uporządkujmy nieco wydarzenia…

Ulubiona dyscyplina piłkarskich oszustów

Takie sytuacje zdarzają się w każdej kolejce, w każdej lidze. Menedżer Manchesteru United, jako jeden z nielicznych, przynajmniej nie udawał, że stracił wzrok.  

Konferencja prasowa po meczu Manchesteru United z Crystal Palace. Menedżer drużyny gości Ian Holloway, jeden z największych showmanów w Premier League, słyszy pytanie o rzut karny dla gospodarzy...

Puchar za puchar, którego nie będzie

Ekstraklasa SA chce wyprowadzić z Polski mecz o Superpuchar. Świetny pomysł. I mam nadzieję, że to dopiero pierwszy krok…

Oczywiście wszystko dla popularyzacji polskiej piłki. Tak się domyślam, bo to na razie wyłącznie plany. Najlepszym miejscem do rozegrania meczu wydaje się być Wielka Brytania. Szkoda, że nikt wcześniej na to nie wpadł.

Nie będziesz legendą, człowieku

Obejrzałem wczoraj w TVP film dokumentalny o EURO 2012. Szukałem w nim, trochę na ślepo, odpowiedzi na pytanie – czy przed rokiem tak musiało być?

Film „Będziesz legendą, człowieku” w reżyserii Marcina Koszałki miał swoją premierę w ubiegłym roku. Nie widziałem go jednak. Teraz, rok po mistrzostwach, była okazja do przypomnienia sobie wydarzeń z trochę innej perspektywy. 

Wiara w cuda umiera ostatnia

Obserwuję toczącą się od kilku dni dyskusję o ewentualnych powołaniach do reprezentacji Polski. Niestety trudno wyciągnąć z niej optymistyczne wnioski.

Matthias Ostrzolek i Thiago Cionek to dwaj kolejni kandydaci na „farbowanych lisów” w kadrze Adama Nawałki. Obaj mają polskie obywatelstwo i korzenie. Ten pierwszy jest obrońcą Augsburga. Przed kilkoma miesiącami deklarował, że bierze pod uwagę...

Gotowi fizycznie i mentalnie na Polskę

Trener reprezentacji Irlandii Martin O'Neill spotkał się w piątek po treningu z dziennikarzami w ośrodku Gannon Park koło Malahide pod Dublinem.

Nie wyglądał na specjalnie zestresowanego niedzielnym meczem. Miejscowych dziennikarzy łączą z nim serdeczne stosunki, traktują go wręcz jak kolegę. Przyznać trzeba, że z dużym spokojem podchodzi do wszystkich kwestii. Zapytany na przykład o kontuzję...

Idea doprowadzona do ściany

Idea doprowadzona do ścianyPostanowiłem zająć się EURO 2016, ale w piłce ręcznej. Impreza rozgrywana jest przecież w Polsce. I właśnie wydarzyła się na niej poważna afera.

Gdy przeczytałem tytuł, że Szwedzi są oburzeni, pomyślałem od razu, że byłoby za pięknie, gdyby wszystko się udało. Pamiętam euforię związaną z EURO 2012 w piłce nożnej. Niestety związaną nie z wynikami polskiej reprezentacji, ale organizacją turnieju. Byłem...

Kristianu Ronaldu – witaj w domu

Lizbona żyje już derbami Madrytu, czyli sobotnim finałem Ligi Mistrzów. Real czy Atletico? Magia nazwy wydaje się być silniejsza od miejsca w zakończonym sezonie.

W piątek w portugalskiej stolicy wylądował desant z Madrytu. Wieczorem w okolicach placu Rossio i dzielnicy Baixa w knajpkach i restauracjach panował znacznie większy ruch niż poprzedniego dnia. Klienci z Hiszpanii byli wszędzie bardzo mile widziani. 

Bolesna lekcja dla debiutanta

W drugiej rundzie kwalifikacji do Ligi Europejskiej nie było niespodzianek w spotkaniach polskich drużyn. Dlatego odpadła ta, której po losowaniu dawano najmniej szans.

Na tym etapie mecze mają jeszcze coś z dawnego romantyzmu europejskich pucharów. Teraz już nie ma szans, by na przykład Benfica Lizbona przyjechała na Islandię. Gdy kiedyś tam grała, na trybunach zasiadło ponad dwadzieścia pięć tysięcy kibiców...

Głowa Bale'a i długonoga piękność

Po emocjonujących derbach Madrytu w finale Ligi Mistrzów Real wygrał w Lizbonie z Atletico aż 4:1, ale dopiero po dogrywce. Na boisku bywało gorąco, czasami aż za bardzo.

Mecz był chwilami brzydki, przypominał mi „Gran Derbi” sprzed kilku lat, których nie dało się oglądać, bo przypominały wojnę. Kilka razy dochodziło do pyskówek, przepychanek, bijatyk. Duża stawka, dużo adrenaliny. Hiszpańska piłka, szczególnie na najwyższym...