Dlaczego jest tak źle?

W środę od rana w polskich mediach pojawiały się informacje o stanie zdrowia Roberta Lewandowskiego. Nie wydaje mi się niestety, by był pod dobrą opieką.

We wtorek Bayern przegrał z Borussią Dortmund półfinał Pucharu Niemiec. Po remisowym meczu dopiero w serii rzutów karnych, ale wcześniej zanotował jeszcze poważniejsze straty. Tuż przed końcem dogrywki kontuzji doznał Lewandowski. Staranował go bramkarz... 

Będzie się działo!

W Warszawie odbyło się uroczyste przekazanie srebrnego pucharu, o który za miesiąc powalczą na Stadionie Narodowym finaliści Ligi Europejskiej.

Muszę niestety napisać, że to rozgrywki trzeciej kategorii. Wszystko co najlepsze wyssała z nich Liga Mistrzów. Fizyka ma swoje prawa, a system naczyń połączonych nie da się oszukać. Skoro postanowiono uatrakcyjnić Ligę Mistrzów, musiało się to odbyć kosztem Ligi...

Mecze za sześć punktów

Wyciąganie właściwych wniosków jest jedną z najważniejszych życiowych powinności. Niestety w piłce nie jest to takie proste. A może na szczęście?

W ostatniej kolejce Ekstraklasy szczególnie interesował mnie mecz Zawiszy z Cracovią. Powód był prosty – niedawno pochyliłem się nad trenerami obu klubów. To znaczy nad jednym, którego już w klubie nie ma. Ten, który jeszcze jest, a został uznany wręcz za... 

Warszawa czeka na...

Utrata kontaktu z rzeczywistością jest dość powszechnym zjawiskiem w piłce nożnej. Nie wiem czy to pocieszające, ale powszechnym nie tylko w Polsce.

Od lutego ze szczególną uwagą śledzę rozgrywki Ligi Europejskiej. Oczywiście dlatego, że finał odbędzie się za miesiąc na Stadionie Narodowym w Warszawie. Marzyły mi się 27 maja derby Liverpoolu, ale taki zestaw już dawno nieaktualny. Przyglądam się więc innym... 

Sprawiedliwość po szkocku

Rzuty karne od zawsze budzą emocje. A już szczególnie takie, których nie było, choć w rzeczywistości były. Oto kolejny rozdział w niekończącej się historii.

Inverness Caledonian Thistle jest rewelacją sezonu w Pucharze Szkocji. Niedawno w półfinale drużyna z miasteczka położonego na dalekiej północy kraju ograła sławny Celtic 3:2. Co prawda pokonanie drużyny z Glasgow w rozgrywkach pucharowych nie należy w tym... 

Rozgrywki nieosiągalnych prędkości

W dwóch ćwierćfinałach Ligi Mistrzów wygrali ci, co wygrać mieli. Nie powiem, żebym specjalnie się ucieszył. Nawet dwoma bramkami Lewandowskiego...

Po porażce Paris Saint-Germain w pierwszym meczu u siebie z Barceloną 1:3, tylko naiwni mogli liczyć na cud w rewanżu. Zawsze można jednak liczyć na Zlatana Ibrahimovicia. Gdy analizuję jego zachowania i wypowiedzi, dochodzę do wniosku, że potrzebuje wroga. 

Młody-zdolny na zakręcie

Robert Podoliński stracił pracę w Cracovii. To akurat nie jest niespodzianką. Biorąc pod uwagę polskie realia i tak wytrzymał dość długo na swoim stołku.

Cracovia cieniowała od dawna, więc spodziewałem się takiego ruchu jej prezesa, Janusza Filipiaka. Trudno go bowiem nazwać wzorem cierpliwości, choć z pozoru za taki może uchodzić. Dowodzić tego mogłaby wypowiedź z grudnia ubiegłego roku. „Fakt” zapytał Filipiaka...

Duży cios etyczno-moralny

Obejrzałem w niedzielę wystąpienie Zbigniewa Bońka w jednej z telewizji. Wniosek nasuwał się oczywisty – tak dobrze nigdy jeszcze nie było.

Wniosek oczywiście tylko mój, ale słuchając prezesa PZPN trudno o inny. Znając jego butę i arogancję, należy bardzo uważnie słuchać i czytać między wierszami. Wystąpił w programie Polsatu „Cafe Futbol”. Dla mnie przebojem (wężykiem, wężykiem!) była ta wypowiedź... 

Ego w świetle jupiterów

Trener Zawiszy Bydgoszcz Mariusz Rumak to nowa gwiazda polskiej piłki. Właśnie przeczytałem, że ma lepszy bilans od Pepa Guardioli i Jose Mourinho.

Jego Zawisza wygrał sześć ostatnich meczów ligowych, a wszyscy zachwycają się grą drużyny. Rumak nie należał nigdy do moich faworytów z prostego powodu. Odrzuca mnie w nim arogancja i przesadne poczucie własnej wartości. Muszę jednak przyznać, że jego... 

David Luiz? NIEEEEEEEEEE!

Nie wymagajmy od piłkarzy więcej niż potrafią. Wydawało mi się, że to hasło należy spopularyzować w Polsce. Okazuje się, że także poza jej granicami.

Bohaterem środowych meczów Ligi Mistrzów stał się brazylijski obrońca David Luiz. Niestety negatywnym. Miałem okazję przypatrywać mu się z bliska podczas ubiegłorocznych finałów mistrzostw świata w jego ojczyźnie. Brazylijczycy go uwielbiają. Ja też darzę wielką...