S-T-R-Z-E-L-A-N-I-N-A!

Polska drużyna przeszła do historii Ligi Mistrzów. Nie jest to jednak powód do dumy. Przynajmniej moim zdaniem, bo zdania są krańcowo różne.

We wtorkowy wieczór Borussia pokonała w Dortmundzie Legię 8:4. To i tak postęp w porównaniu z pierwszym meczem w Warszawie, gdy zdemolowała mistrza Polski 6:0, o problemach na trybunach towarzyszących tamtej porażce nie wspominając. 

Paradoks goni paradoks

Czwartek był wielkim dniem w historii polskiej piłki. Raczej teoretycznie, skoro powód do dumy znalazł się w cieniu problemów i spraw do wyjaśnienia.

W najnowszym rankingu FIFA reprezentacja Polski zajmuje piętnaste miejsce. To właśnie ów wyjątkowy dzień, bowiem nigdy nie plasowała się w nim tak wysoko. Na portalu PZPN – laczynaspilka.pl bije w oczy tytuł okolicznościowego tekstu: „Trzy lata pod wodzą...

Ma robotę, może trochę odpocznie

Najlepszy trener Ekstraklasy w ubiegłym sezonie zdążył już drugi raz stracić pracę w obecnym. Jest Słowakiem i na pewno dostał od sąsiadów srogą lekcję.

Na gali ekstraklasy w czerwcu ubiegłego roku nagrodę dla najlepszego trenera sezonu odebrał Jak Kocian. Na wyróżnienie zasłużył bez dwóch zdań. Objął Ruch Chorzów walczący o utrzymanie, by awansować z nim do Ligi Europejskiej. Na swoje nieszczęście.  

Do Czech marsz!

W Nyonie odbyło się losowanie składu grup europejskich pucharów. Przeciwnikami mistrza Polski w Lidze Mistrzów będą: Real Madryt, AS Roma i CSKA Moskwa.  

Natomiast polskie kluby w Lidze Europejskiej trafią odpowiednio na - w grupie C: FC Kobenhavn, Zenit Sankt Petersburg i Girondins Bordeaux, a w grupie K: Stade Rennais, Dynamo Kijów i Astanę. Cóż to za brednie??? Powiedzmy, że trochę się rozmarzyłem.

Co cię nie zabije...

Podczas weekendu oprócz finału Pucharu Polski w Warszawie odbył się jeszcze jeden ciekawy mecz, zapowiadany jako „Pojedynek futbolowych legend”.

W 1998 roku spotkanie tych samych drużyn na tym samym stadionie zadecydowało o tytule mistrza Polski. ŁKS walczył wtedy o niego z Polonią i dzięki zwycięstwu na Konwiktorskiej 3:0 zapewnił sobie mistrzostwo. Dwa lata później tytuł zdobyła Polonia.

Światowe Igrzyska Sportowe, część druga

Obiecałem niedawno kolejne odcinki z imprezy odbywającej się od kilku dni we Wrocławiu. Wrażeń sporo, niektóre zdecydowanie ponad miarę.

Staram się oglądać jak najwięcej dyscyplin się da. Choć nie wszystkie rzucają mnie na kolana, bo rzucać nie muszą. Traktuję je raczej jako odtrutkę na piłkę nożną. Raz na jakiś czas odmiana się przyda. Paradoksalnie po wielkiej dawce innych sportów...

A sprawiedliwość musi być po naszej stronie

Po zwycięstwie Polski nad Brazylią 3:2 w siatkarskich mistrzostwach świata grzechem byłoby do tego nie nawiązać. Nawet pisząc z założenia wyłącznie o piłce nożnej.

Byłem pod koniec sierpnia na meczu otwarcia mistrzostw na Stadionie Narodowym w Warszawie. Poznałem ten stadion już całkiem nieźle od czasu inauguracyjnego spotkania Polski z Portugalią w 2012 roku. Oczywiście piłkarskiego, tego i (chyba już) kilkunastu...

Rozbudowane ego

Po czwartkowym meczu w Glasgow niespodziewanym bohaterem mediów stał się były piłkarz, który na Hampden Park wystąpił w zupełnie nietypowej roli.

W szkockim wydaniu brukowca „The Sun” pojawiła się informacja, że podczas spotkania z Polską na stadionie doszło do incydentu. Dariusz Dziekanowski, ekspert stacji Polsat, uderzył jej dziennikarza Bożydara Iwanowa. Zakładam, że informacja jest prawdziwa, choć takiej...

Co można przy okazji stracić

Dla potencjalnego reprezentanta Polski brakuje miejsca nawet na ławce rezerwowych w klubie. Mam wątpliwą satysfakcję, że to wykrakałem...

Kamil Wilczek w tym sezonie za wiele się nie nagrał. Ani we włoskim Carpi, w barwach którego zaliczył raptem trzy występy w Serie A. Ani w reprezentacji, choć Adam Nawałka go powoływał, ale nie wpuścił na boisko nawet w meczu z Gibraltarem. 

Dlaczego nikt go nie broni?

Co się dzieje z Legią? Na takie pytanie na łamach mediów próbują odpowiedzieć różni eksperci. Ale chyba niektórzy trochę stracili pamięć.

Najłatwiej odpowiedzieć na pytanie - co się stało z Legią w ostatniej kolejce? Przegrała w Gdańsku z Lechią 0:1. Mecz nie był porywający, okazji do strzelenia bramek nie za wiele. To znaczy, że obie drużyny starały się uważnie grać w defensywie. Ale do czasu, aż Tomasz...