Wstyd i hańba? A może raczej...

Reprezentacja Anglii pożegnała się z EURO 2016 po porażce z Islandią 1:2. Dla londyńskich mediów to koniec świata. Nie pierwszy i na pewno nie ostatni.

Zaraz po meczu reporterka francuskiej telewizji rozmawiała z angielskim kibicem w Nicei, gdzie odbył się mecz. Zapytała go czy należy bać się Islandii, z którą jej rodacy zmierzą się za kilka dni w ćwierćfinale. Odpowiedział jej: „To my graliśmy dzisiaj beznadziejnie”.

Emocje na szczęście (nie) do końca

Ekstraklasa zakończyła rozgrywki. Rozgrywki wydłużone na wniosek spółki, która nią rządzi i bardzo swój pomysł chwali. Jaki to był sezon? Jaka była ta liga?

Kilka razy słyszałem, że jakiegoś meczu „nie dało się oglądać”. Wszystko się da obejrzeć, tylko trzeba najpierw wiedzieć czego się chce. Uważam, że z Ekstraklasą jest jak z reprezentacją, czyli generalnie z całą polską piłką – wymagania znacznie większe...

Co robi typowy polski klub?

Legia awansowała do trzeciej rundy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów. Czyli wygrała mecz o cztery… mecze. Tyle zagra jeszcze do końca sierpnia.

Oczywiście chodzi o te w europejskich pucharach. Awans do trzeciej rundy oznacza, że za tydzień zmierzy się z mistrzem Słowacji lub Słowenii. Jeśli okaże się lepsza w dwóch meczach, zagra w decydującej rundzie o miejsce w fazie grupowej Ligi Mistrzów. 

Czerwone (nie) szczęście

W klubowej piłce w Europie ostatki. Jedni próbują jeszcze coś zdobyć, inni już szykują się do nowego sezonu. A nawet robiąc długofalowe plany.

Właśnie rodzi się nowa potęga. Rzecz dotyczy klubu Aston Villa, który spadł właśnie z Premier League. Nie tylko ma zaraz do niej wrócić, ale stać się tak mocny, by lać najlepszych, co zakomunikował nowy właściciel z Chin, firma Recon Group, a raczej... 

Kto go przekona?

Real Madryt ma problem z Zinedine Zidane. To akurat dla mnie nie jest zaskoczeniem. Dziwię się, że wcześniej nikt nie zauważył czegoś oczywistego.

Zidane jest jeszcze trenerem rezerw Realu występujących w trzeciej lidze. Jeszcze, bowiem ten stan rzeczy może w każdej chwili ulec zmianie. Drużyna pod wodzą Zidane w sześciu meczach nowego sezonu poniosła pięć porażek i zasłużenie zajmuje ostatnie miejsce w... 

Nie rozpędzajmy się za bardzo...

Znów problemy z oszustwami finansowymi i zadymami chuliganów na piłkarskich stadionach. Tym razem jednak wnioski mogą być zaskakujące. Nawet bardzo.

Czy uda się wreszcie wyeliminować z piłki nożnej cwaniaków i bandytów? Oto dwie informacje z ostatnich dni, które każą w to wątpić. Kolejny skandal z tak zwanym działaczem w głównej roli. Były prezes i dyrektor generalny jednego z najbardziej znanych klubów ligowych został...

Puchar Wielkiej Gęby

Za kilka dni minie dziesiąta rocznica śmierci Briana Clougha. W Anglii ma trzy pomniki i mecz o puchar swojego imienia. Właśnie kolejny odbył się w niedzielę.

East Midlands to rejon w środkowej Anglii, w którym znajdują się dwa miasta oddalone o dwadzieścia mil – Derby i Nottingham. W obu znajdują się kluby mogące pochwalić się tytułem mistrza kraju, a nie jest to długa lista. Derby County i Nottingham Forest dokonały...

Naturalny odsiew

Przeczytałem tekst o młodym bramkarzu z Irlandii. Od razu przypomniał mi się młody obrońca ze Stanów Zjednoczonych. Obu łączą polskie korzenie i coś jeszcze.

W maju pisałem o piłkarzu drużyny New York Red Bulls występującej w profesjonalnej lidze MLS. Nazywa się Matt Miazga. W polskich mediach częściej występuje jako Mateusz Miazga. Przesympatyczny chłopak, który urodził się w Ameryce, ale jego rodzice są polskimi... 

To nie jest żaden margines!

Władze Legii zagrzmiały i oficjalnie obwieściły, że wypowiadają zdecydowaną wojnę bandytom. No więc ja od razu pytam – który to już raz i na jak długo?

Historia kontaktów kierownictwa klubu z Łazienkowskiej z jego kibicami, przynajmniej przez ostatnich kilkanaście lat, stanowi wyłącznie listę przeplatających się wojen i rozejmów. A w tle zawsze sporo się działo. Jeśli po ostatnim rozejmie ktoś myślał, że... 

Gdyby nie kolejny papieros...

W poniedziałek na wszelkie sposoby komentowano w mediach zwycięstwo Ruchu nad Legią w Ekstraklasie. Też mam kilka spostrzeżeń.

Oglądałem w niedzielę wieczorem program na żywo w jednej z telewizji. Nie o piłce bynajmniej. Zadzwoniła pewna pani z Chorzowa i, jak zadeklarowała, choć się wspomnianą dziedziną na co dzień nie interesuje, oczywiście zwycięstwo Ruchu w Warszawie...