Jakie czasy, takie...

Czy to możliwe, by bohaterem tygodnia został pewien obżartus w piłkarskim wieku emerytalnym? Możliwe, bo świat już dawno zwariował.

Podejrzewam, że od poniedziałku więcej było w światowych mediach tekstów z Waynem Shawem w roli głównej niż z Robertem Lewandowskim czy Leo Messim. Ten pierwszy to też piłkarz, albo raczej już były piłkarz. Jego wielka światowa kariera trwała...

Do Brazylii jeszcze bardziej pod górkę

Zła wiadomość dla wszystkich, którzy od meczu z Mołdawią zajmowali się zwalnianiem trenera Fornalika. Prezes PZPN stwierdziłł, że nie dołączy do tego grona.

Wczoraj na oficjalnej stronie związku pojawił się dość wyrazisty przekaz: „Fornalik jest i będzie selekcjonerem”. Boniek udzielił wywiadu, a na sugestię: „Naród chce, a nawet żąda krwi, czyli dymisji selekcjonera Fornalika”, odpowiedział...

Piłkarzom wolno wszystko

Jeden z angielskich menedżerów przeszedł we wtorek do historii. Bynajmniej nie ze względu na wyniki uzyskiwane przez jego drużynę, tylko…

Alan Pardew został zawieszony przez angielską federację (The FA) aż na siedem meczów i musi jeszcze zapłacić grzywnę w wysokości sześćdziesięciu tysięcy funtów. Podczas pierwszych trzech nie może przebywać nawet na stadionie.  

Co robi typowy polski klub?

Legia awansowała do trzeciej rundy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów. Czyli wygrała mecz o cztery… mecze. Tyle zagra jeszcze do końca sierpnia.

Oczywiście chodzi o te w europejskich pucharach. Awans do trzeciej rundy oznacza, że za tydzień zmierzy się z mistrzem Słowacji lub Słowenii. Jeśli okaże się lepsza w dwóch meczach, zagra w decydującej rundzie o miejsce w fazie grupowej Ligi Mistrzów. 

Pomóż sobie sam!

Wygląda na to, że w Ekstraklasie praktycznie już pozamiatane. Refleksja niezbyt budująca zważywszy, że przekroczyliśmy ledwie połowę rozgrywek.

Do takich wniosków prowadzi wynik piątkowego meczu Górnika z Legią w Zabrzu. Łukasz Madej zapytany wcześniej przez „Sport” czy kary nałożone przez UEFA będą miały wpływ na grę rywali, ocenił sytuację bardzo realistycznie: „Piłkarze na pewne rzeczy nie mają wpływu... 

Pewne jest tylko to, że...

Atletico straszliwie złoiło skórę Realowi w derbach Madrytu wygrywając aż 4:0. Swoje odcierpiało w finale Ligi Mistrzów. Od tej pory cierpią wyłącznie sąsiedzi.

Zawsze dla kontrastu mogę przywołać, niedawno przywoływałem, Usaina Bolta. Kiedy zdecyduje się gdzieś wystartować, pojawia się pytanie – kto zajmie drugie miejsce. W piłce na szczęście nie jest tak nudno. To ciągle dziedzina sportu w dużym stopniu nieprzewidywalna. 

Glik za 10 mln euro?

Coraz częściej czytam ostatnio, że polski obrońca długo już w Turynie nie pogra. Podobno chce go kilka klubów. Zastanawiam się, czy on też powinien chcieć...

W październiku 2007 roku poleciałem do Madrytu, by zrobić reportaż o Jerzym Dudku po jego przejściu do Realu. Przy okazji umówiłem się też z trójką Polaków z drużyny młodzieżowej tego klubu. Jurek mówił, że to „sympatyczne chłopaki”. 

To nie jest żaden margines!

Władze Legii zagrzmiały i oficjalnie obwieściły, że wypowiadają zdecydowaną wojnę bandytom. No więc ja od razu pytam – który to już raz i na jak długo?

Historia kontaktów kierownictwa klubu z Łazienkowskiej z jego kibicami, przynajmniej przez ostatnich kilkanaście lat, stanowi wyłącznie listę przeplatających się wojen i rozejmów. A w tle zawsze sporo się działo. Jeśli po ostatnim rozejmie ktoś myślał, że... 

Czym różni się porażka od przegranej?

Reprezentacja Niemiec wygrała z Polską we Frankfurcie 3:1. Wynik trudno uznać za niespodziankę. Klasę wciąż dzielącą obie drużyny też.

Myślałem, że będzie gorzej. Stąd właśnie moja uwaga w poprzednim tekście, że każdy wynik poniżej 0:3 będzie sukcesem. Bo taka jest niestety różnica między piłkarskim potencjałem obu krajów. Jeśli ktoś naprawdę uwierzył w różne bzdury wypisywane od...

Ile ma szczęścia, ile jest warta?

Legia wygrała z Trabzonsporem w Warszawie w ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Europejskiej. Teraz wiele zależy od tego, kogo wylosuje w poniedziałek w Nyonie.

Na czwartkowy mecz nie wpuszczono kibiców. I będzie tak samo na kolejnym w Lidze Europejskiej pod koniec lutego. Patrząc na popisy Legii i Trabzonsporu zacząłem się zastanawiać czy puste trybuny to kara tylko dla drużyny gospodarzy pozbawionej dopingu?