Kibice rzeczywiście zdecydują?

W niedzielę odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Odnoszę wrażenie, że w niektórych miastach głosowanie już trwa i odbywa się na trybunach stadionów.

Piłka nożna może okazać skuteczną trampoliną na ważne stołki. W takim kontekście jest właśnie postrzegany wybór nowego prezydenta Chorzowa Szymona Michałka, zdeklarowanego kibica miejscowego Ruchu, jednoznacznie wspieranego przez...

Bayerancki Bayer

Europejskie media mają od niedzieli ulubieńca, którym się zachwycają. Równie intensywnie, jak kiedyś z niego kpiły. To nowy mistrz Niemiec.

Z każdą kolejną wiosenną kolejką Bundesligi rosło prawdopodobieństwo wyłonienia zupełnie nowego mistrza. Lider tabeli, Bayer 04 Leverkusen, jeszcze nigdy nie zdobył tytułu, a notował kolejne zwycięstwa i przed ostatnią, 29. kolejką, miał ich na koncie 24, przy 4...

Czterysta pijawek

Jeden polski klub za chwilę spadnie z ligi. Z każdej ligi na koniec sezonu ktoś spada, ale ciekawe są okoliczności, które do tego doprowadziły.

Ten klub to Sandecja Nowy Sącz. Na pewno nie jest potentatem w polskiej piłce i nigdy nie był, choć raz awansował do Ekstraklasy. Stanowi przykład, jak jeszcze kilka innych, dla których taki awans stanowił wyczyn ponad stan. Wyniki Sandecji zdecydowanie...

Kto jest naprawdę „trampkarzem”?

Choć finał Pucharu Polski został rozegrany w Warszawie w czwartek, można odnieść wrażenie, że trwa, tylko przeniósł się do mediów i budzi ciągle mnóstwo emocji.

Nawet skrajnych, dowodząc jak ciężko pogodzić się z porażką, a w niektórych przypadkach także z czyimś zwycięstwem. Jarosław Mroczek, prezes Pogoni Szczecin, która uległa Wiśle Kraków po dogrywce 1:2, na pewno przeżywa trudne dni. To był czwarty przegrany...

Kto komu wysyła chusteczki?

Ostatni tydzień nie był za dobry dla dwóch klubów z Łodzi – Widzewa i ŁKS-u. Nie tylko dlatego, że oba przegrały mecze w trwającej jeszcze kolejce ligowej.

Pierwszy u siebie 0:1 z Rakowem Częstochowa kończąc w ten sposób serię sześciu meczów bez porażki, między innymi dzięki której stał się rewelacją wiosennej części rozgrywek. Porażki bolą zawsze, choć nie wiem, czy tym razem w Łodzi nie zabolała niektórych...

Rekord za rekordem

I to w polskiej piłce. Dotyczą frekwencji na rodzimych stadionach w trwającym sezonie. A w ciągu kilku dni ustanowione zostaną dwa kolejne rekordy.

Przed ostatnią kolejką uwagę skupiał mecz w Poznaniu, w którym Lech miał się zmierzyć z Cracovią. Nie tylko dlatego, że pierwszej z wymienionych drużyn mógł przybliżyć możliwość zdobycia mistrzostwa Polski. Powód był jeszcze jeden: „Zainteresowanie spotkaniem...

A mogło być inaczej?

Informacja, która wydaje się być sportową wiadomością dnia, to typowa spodziewana niespodzianka. Przynajmniej dla mnie, bo niektórzy są jednak…

Co prawda „Budka Suflera” wylansowała przed wielu laty przebój „Nie wierz nigdy kobiecie”, jednak opisywany przypadek stanowi zdecydowane odstępstwo od reguły. Kobieta, której trzeba wierzyć, to Joana Fonseca, związana z Josué, portugalskim gwiazdorem Legii...

Kto kogo (nie)posadził na ławie?

O jednego piłkarza bije się podobno wiele klubów z najlepszych europejskich lig. Drugi bije się z myślami, dlaczego nie jest tym, kim miał podobno być.

Zacznę od tego drugiego, czyli Brazylijczyka Vitora Roque, zawodnika Barcelony, który do tej pory: „Zagrał tylko 310 minut w 13 oficjalnych meczach. Strzelił w nich dwa gole i zaledwie dwa razy wyszedł w podstawowym składzie. Nie dostał szansy na grę ani w Lidze...

Korespondencja z innego świata

Majowy płodozmian, że tak to subtelnie ujmę, powoli staje się moją tradycją. Właściwie już się stał, o czym dobitnie świadczy właśnie ten tekst.

Choć piszę na tej stronie o piłce nożnej, od czasu do czasu pojawiają się na niej także teksty o innych dyscyplinach sportu. Jeśli trafi się oczywiście odpowiednio ciekawa ku temu okazja. To właśnie ów płodozmian zaspakajający także moje pozafutbolowe zainteresowania. 

Nie tak miało (mogło) być

Pierwszego czerwca w finale Ligi Mistrzów w Londynie Borussia Dortmund zagra z Realem Madryt. Z całą pewnością nie jest to mój wymarzony zestaw finalistów.

Chciałbym w takim meczu widzieć w pierwszej kolejności kluby, które jeszcze nie zdobyły trofeum, o które walczą. W ten kontekst idealnie wpisywałyby się na przykład – Atletico Madryt i Paris Saint-Germain, ewentualnie na podmianę jeszcze Arsenal Londyn.