Kto co ma komu pomóc odzyskać?

Michał Probierz udzielił wywiadu związkowemu portalowi „Łączy Nas Piłka”. Przynajmniej kilka zawartych w nim odpowiedzi warto skomentować.

Ten wywiad dowodzi, że coraz bliżej do marcowych meczów barażowych o awans do finałów mistrzostw Europy. Mam nadzieję, że meczów, nie meczu, bo gdyby pierwszy z Estonią był przegrany, strach nawet pomyśleć, co dalej. Selekcjoner polskiej reprezentacji ma na...

Bramkarz, a nawet ktoś więcej, i...

Polska piłka nikomu nie pozwoli się nudzić. Oto dowody z dwóch najwyższych lig tylko z ostatniego weekendu. W jednej doszło nawet do historycznego wydarzenia.

Zaryzykuję twierdzenie, że w przypadku pewnej drużyny, mówiąc językiem filmów Stanisława Barei, narodziła się nowa świecka tradycja. Zamiast interesować się piłkarzami, których trener posłał do boju na boisko, redaktorzy z podnieceniem wolą przyglądać... 

Pogoń i... pogoń

We wtorkowy wieczór obejrzałem w telewizji dwa mecze półfinałowe krajowych pucharów. Odbywały się w dwóch różnych krajach. I warto koniecznie dodać…

Chodzi o półfinały Pucharu Polski i hiszpańskiego Pucharu Króla. Warto wspomnieć, że oglądałem je właśnie w takiej kolejności. Pewnie inna byłaby trudna do przyjęcia. I piszę to bez żadnej złośliwości, raczej kierując się zdrowym rozsądkiem. A ten podpowiada, że...

Hiszpania i...

Gdy czytam zapowiedzi półfinałów mistrzostw Europy, odnoszę wrażenie, że zamiast dwóch meczów powinien się odbyć najwyżej jeden.

We wtorek w Monachium Hiszpania zagra z Francją. W środę w Dortmundzie Anglia zmierzy się z Holandią. Nie zgadzam się z opinią, że w tym gronie obecność ostatniej z wymienionych reprezentacji można uznać za niespodziankę. A jeśli można, dla mnie...

Dlaczego nie wolno przegrać?

W subiektywnym podsumowaniu kończącego się tygodnia o trenerach, czy raczej ich emocjonalnych wypowiedziach. A właściwie głównie o tym, że…

Trener Korony Kielce Kamil Kuzera próbuje uratować tę drużynę przed degradacją z Ekstraklasy. Łatwo nie jest, bo zajmuje pozycję tuż nad strefą spadkową, co wiąże się z określonymi reakcjami jej kibiców, co na konferencji prasowej przed kilkoma dniami...

Liczby, cyferki, kolory i...

Kamil Grosicki zdobył się na szczere wyznanie, które zrobiło na mnie wrażenie. Chyba nie tylko na mnie. Od razu przypomniałem sobie jeszcze o kimś.

Piłkarz Pogoni Szczecin i reprezentacji Polski zmagał się z uzależnieniem od hazardu i do bólu szczerze opowiedział o tym w programie w „Kanale Sportowym”: „To jest nieuleczalna choroba. Gdy zobaczę Marriott, to moim pierwszym skojarzeniem jest kasyno". 

Kto kogo (nie)posadził na ławie?

O jednego piłkarza bije się podobno wiele klubów z najlepszych europejskich lig. Drugi bije się z myślami, dlaczego nie jest tym, kim miał podobno być.

Zacznę od tego drugiego, czyli Brazylijczyka Vitora Roque, zawodnika Barcelony, który do tej pory: „Zagrał tylko 310 minut w 13 oficjalnych meczach. Strzelił w nich dwa gole i zaledwie dwa razy wyszedł w podstawowym składzie. Nie dostał szansy na grę ani w Lidze...

Misja wykonalna?

W Częstochowie trzęsienie ziemi! Polska nie leży w strefie sejsmicznej, więc tylko w medialnych tytułach po przegranym w piątek meczu ligowym Rakowa.

Aktualny jeszcze mistrz Polski przegrał w Radomiu z Radomiakiem 1:2. Trafiłem w internecie na relację z meczu dowodzącą, pewnie żeby lepiej się klikała, że to blamaż. Zawsze mnie śmieszy podobna argumentacja. Bo dla Rakowa była to szósta porażka ligowa w tym...

Czuć coraz większy...

W subiektywnym podsumowaniu tygodnia dwa tematy, z których płyną dość oczywiste wnioski. Przynajmniej dla mnie, szkoda, że nie dla wszystkich.

Oba tematy dotyczą zagranicznych piłkarzy, choć tak naprawdę polskiej piłki. Pierwszy Radomira Pankova, zawodnika Legii Warszawa. W Holandii rozpoczął się właśnie jego proces związany z wydarzeniami po październikowym meczu Ligi Konferencji Europy z AZ Alkmaar.

Naprawdę mógłbyś?

Bardzo znany i utytułowany piłkarz złożył deklarację. Właściwie niewinną, ale… No właśnie, czy rzeczywiście aż taką niewinną, jak się z pozoru wydaje?

Ten piłkarz to Brazylijczyk Cafu, w pełnym brzmieniu Marcos Evangelista de Morais. Właściwie „Pan Piłkarz”, przez największe możliwe „P”. Bo ilu może się pochwalić tyloma co on zdobytymi pucharami i tytułami? Dwukrotny mistrz świata (1994, 2002), do tego...