Klasyka!

Artur Sobiech opowiedział ciekawe rzeczy o swoim byłym klubie. Jeśli ktoś twierdzi, że są szokujące, ma dość mgliste pojęcie o realiach polskiej piłki.
 
Sobiech dziś jest zawodnikiem drugoligowego tureckiego Karagumruk. Opowiedział o  transferze do tego klubu z Lechii Gdańsk (za: se.pl): „Czegoś takiego nie przeżyłem w trakcie swojej kariery w Polsce i Niemczech. Proszę sobie wyobrazić, że Polak rozwiązywał... 

Co jest porażką polskiej piłki?

Szymon Żurkowski w zimowym oknie transferowym zmienił klub. To wiadomo już od kilku dni. I wiadomo też, że niektórzy chyba za bardzo się tym faktem przejęli.

Znalazłem w internecie tekst pod tytułem (polsatsport.pl): „Żurkowski zesłany do drugiej ligi włoskiej to porażka polskiej piłki”. Rozumiem intencje autora, choć trudno mi się z ową tezą zgodzić. Problemy Żurkowskiego są raczej… zwycięstwem piłki jako takiej w...

Polski N’Golo Kante

W tym tygodniu padł transferowy rekord Ekstraklasy. Rodzime media od kilku dni niezwykle się nim podniecają. Niestety nie bardzo jest się czym chwalić.

Po ostatnim meczu Ekstraklasy w Warszawie w ubiegłym sezonie, kiedy Legia mierzyła się z Zagłębiem Lubin. Po jego zakończeniu chciałem porozmawiać z obrońcą gości Alanem Czerwińskim. Nadarzyła się przecież idealna okazja, by wymienić opinie o ligowym...

Agent FC coraz mocniejszy

Po niedawnej zmianie właściciela Arki Gdynia w mediach pojawiły się teksty na temat roli piłkarskich agentów. Też taki napisałem, ale już przed rokiem.
 
Nosił tytuł „Agent FC” i muszę z satysfakcją przyznać, że wszystko pozostało aktualne, a nawet przesłanie zawartych w nim wniosków nabrało ostrości. Należałoby tylko zaktualizować fragment dotyczący zarobków, bo pojawiły się na ten temat kolejne dane...   

Więcej niż piłkarz!

Od kilku dni trwa smutny spektakl w Barcelonie. Klub, który uważa się za wyjątkowy, nie potrafi się godnie rozstać z najlepszym zawodnikiem w swojej historii.

Leo Messi, bo oczywiście o nim mowa, to nie tylko najlepszy zawodnik drużyny z Katalonii, ale być może także najlepszy w całej historii futbolu. Coraz bardziej skłaniam się do takiej tezy. Dlatego tak bawiła mnie zawsze pyszałkowatość Cristiano Ronaldo, który w... 

Wielka odwaga i lekka prowokacja

Podczas weekendu polscy zawodnicy grający w zagranicznych klubach wystąpili w głównych rolach. Nie miały one jednak nic wspólnego z kopaniem piłki.

Niespodziewanie bohaterem ostatniej kolejki Bundesligi został Rafał Gikiewicz. Jego Union Berlin grał pierwszy ligowy mecz derbowy z Herthą i wygrał 1:0. Zwycięstwo bezcenne, ponieważ pozwoliło oddalić się od strefy spadkowej, a to przecież historyczne derby w...

Kto kogo ośmieszył?

Gdy skończył się mecz z Włochami, od razu zacząłem się zastanawiać, czy znów zacznie się zwalnianie Brzęczka? Choć było to raczej pytanie retoryczne.

Występ polskiej reprezentacji w Reggio Emilia został wciśnięty gdzieś pomiędzy katastrofę i koniec świata. Przyznać muszę, że za mocny nie był. W porównaniu z nim pierwszy mecz w drugiej edycji Ligi Narodów, z Holandią w Amsterdamie, uznać trzeba za naprawdę... 

Gdzie te trupy?

Po dłuższej przerwie dłuższego wywiadu udzielił Zdzisław Kręcina. Gdyby ktoś już nie pamiętał, to były sekretarz generalny PZPN, a przy okazji barwna postać.
 
Poświęciłem mu kiedyś tekst, czy wręcz się za nim wstawiłem, gdy detektyw-amator Grzegorz Kulikowski, niby specjalista od transportu samochodowego, okazał się specjalistą od transportu pieniędzy PZPN na konto swojej firmy. Kręcina mówił wtedy, że próbował...

Czas odkrywców

Po ostatnim meczu polskiej reprezentacji w drugiej edycji Ligi Narodów pora na wnioski. Choć wydają się oczywiste, chyba niestety nie dla wszystkich.

Okazało się, że Polska nie jest jednak piłkarską potęgą! Okazało się po raz kolejny, bo kolejny raz robiła podchody, by nią zostać. Przynajmniej w teorii, skoro jeszcze przed miesiącem zapowiadano walkę o pierwsze miejsce w grupie. Gdyby zrobił to jeden... 

Kiedy potrzebny jest kozioł ofiarny?

Michał Pazdan ocenił tych, którzy niezwykle krytycznie ocenili jego ostatni występ w reprezentacji Polski. Niby drobiazg, ale pozwala wyciągnąć ciekawy wniosek.

Ten występ miał miejsce we wrześniu ubiegłego roku w Lublanie w przegranym 0:2 eliminacyjnym meczu do mistrzostw Europy ze Słowenią. Przypomnę tylko, że nie mógł zagrać w nim Kamil Glik, dlatego na środku obrony wystąpił Pazdan właśnie razem z...