2017-02-20
Nie chciałem kłamać, potwierdziłem
W ostatnim tygodniu kilka osób związanych z polską piłką błysnęło szczerością i zdolnościami krasomówczymi. Zasłużyli na chwilę uwagi.
Najpierw trafiłem na subtelną formę przekazu równoległego. Czyli – dlatego, że oczywiście nie chcę oceniać, to oczywiście ocenię. Sprawa dotyczy prezesa Legii Bogusława Leśnodorskiego. Dokładniej jego wypowiedzi na temat byłego już właściciela klubu...
2019-06-18
Dawka naprawdę niebezpieczna
Zaczynam obserwować u siebie niebezpieczne objawy. I nie wiem jak to się skończy. Wiem za to, że takiego okresu jeszcze nigdy nie doświadczałem.
Włączan telewizor, by obejrzeć mecz Niemców z Danią. Patrzę uważnie nie tylko na zawodników, ale i trybuny. Wręcz podświadomie zaczynam się zastanawiać - gdzie oni grają? Puste krzesełka w wielu różnych kolorach. To musi być chyba Bielsko-Biała?!
2016-07-24
Rozmówcy niebanalni
Rzadko się zdarza, by po tylu latach czytania i pisania o piłce ktoś był jeszcze w stanie mnie zaskoczyć. Ale na szczęście czasami jednak się zdarza.
Właśnie przeczytałem wywiad z jednym z tych, który u mnie jest na najwyższej półce. Arkadiusz Głowacki to już jeden z ligowych seniorów. Pamiętam jak przed laty miałem okazję go przepytywać po jednym z meczów Wisły. Nie pamiętam z kim grała, nie...
2014-01-09
Jednak poważna choroba, nie Katar
Czy informacją dnia może być ta, którą wszyscy znali od dawna? Może, a nawet musi. Tym bardziej, że została zaraz zdementowana. Ale czy na pewno?
Sekretarz generalny FIFA Jerome Valcke powiedział w środę w wywiadzie dla francuskiego radia, że finały mistrzostw świata w Katarze w 2022 roku nie odbędą się w czerwcu i lipcu, jak wcześniejsze turnieje. Nie mogło być inaczej, bo w tym kraju w...
2015-02-12
Trzy finały Ligi Mistrzów
Pokaż mi swoje problemy, a powiem ci kim jesteś. Co jakiś czas przypomina mi się to zdanie, gdy przeglądam wiadomości piłkarskie z różnych części świata.
Właśnie trafiłem na Hiszpanię. Tam rzeczywiście mają mnóstwo problemów. Choć jeszcze niedawno patrzyłem na ten kraj z zazdrością. Od początku roku miał trzy razy finał Ligi Mistrzów! I to w okresie gdy ta liga śpi jeszcze snem zimowym. Real spotkał się przecież...
2016-02-13
Co komu wolno mówić?
Kolejny przykład nurkowania na piłkarskim boisku i kolejna awantura. Jak zwykle padają obłudne argumenty. I nie widać nadziei na poprawę sytuacji.
W środę Robert Lewandowski zdobył dwie bramki dla Bayernu Monachium w meczu Pucharu Niemiec z VfL Bochum. Drugoligowcy walczyli dzielnie, ale przegrali 0:3. Na początku byli lepsi od sławnych rywali. Mecz się właściwie dla nich skończył, gdy sędzia...
2017-06-28
Lobbing mile widziany
Z przykrością muszę stwierdzić, że znalezienie tekstów z rozsądnym przesłaniem staje się coraz trudniejsze. A już dwa takie jednego dnia, to niemal święto.
Głos zabrał Michał Kucharczyk. Ostatnio poważnie kontuzjowany, więc zabierał go rzadziej. W nawiązaniu do swoich problemów ze zdrowiem pokusił się o ciekawą refleksję (za: przegladsportowy.pl): „Wiele z tych urazów, nie myślę tylko o sobie..."
2015-10-05
To sprawa lojalności...
Przed czwartkowym spotkaniem ze Szkocją wybrałem się trochę wcześniej do Glasgow, by obejrzeć mecz ostatniej kolejki w miejscowej lidze.
Grały teoretycznie dwie najsłabsze drużyny, ale postanowiłem je obejrzeć w akcji z pełną świadomością. Z jednego powodu. Zawsze z sympatia odnoszę się do kibiców klubów, które znajdują się w głębokim cieniu wielkich sąsiadów. Gdy tych sąsiadów jest aż dwóch, trzeba...
2014-06-01
Emocje na szczęście (nie) do końca
Ekstraklasa zakończyła rozgrywki. Rozgrywki wydłużone na wniosek spółki, która nią rządzi i bardzo swój pomysł chwali. Jaki to był sezon? Jaka była ta liga?
Kilka razy słyszałem, że jakiegoś meczu „nie dało się oglądać”. Wszystko się da obejrzeć, tylko trzeba najpierw wiedzieć czego się chce. Uważam, że z Ekstraklasą jest jak z reprezentacją, czyli generalnie z całą polską piłką – wymagania znacznie większe...
2014-10-14
Dudek i festiwal szaleństwa
Dzięki zwycięstwu nad Niemcami można się było dowiedzieć kilku ciekawych rzeczy. Niekoniecznie o tym, co działo się w sobotę na Stadionie Narodowym.
W dwóch telewizjach zobaczyłem pucołowate oblicze mojego ulubionego ulubieńca. Jan Tomaszewski robił w nich za eksperta. Programy z jego udziałem oglądałem wybiórczo, więc nie wiem czy zadano mu pytanie, które zadać należało. Ale najpierw o tym, co zapamiętałem...