Z każdym można...

Reprezentacja Polski poznała rywali w eliminacjach do mistrzostw świata w 2018 roku w Rosji. Do jakiej trafiła grupy? Przekonamy się dopiero za dwa lata.

Orły Nawałki powalczą o awans z Rumunią, Danią, Czarnogórą, Armenią i Kazachstanem. Już słyszałem opinię – los był dla nas łaskawy. Albo – mogło być gorzej. Pewnie, zawsze może być gorzej. A czy rzeczywiście los był łaskawy? Przekonamy się za dwa lata, gdy skończą się... 

Poważna choroba czy tylko Katar?

FIFA przyznała, że mistrzostwa świata w 2022 roku mogą zostać przeniesione do innego kraju. Wcześniej mówiono tylko o rozegraniu ich w miesiącach zimowych.  

Pamiętam show przed trzema laty jaki zafundowała nam FIFA z okazji ogłoszenia gospodarzy mistrzostw świata w 2018 i 2022 roku. Scenariusza nie powstydziłby się sam Alfred Hitchcock...

Ruchy cudzoziemskie

Swoje wychwalacie, obce sprowadzacie. Tak powinno brzmieć przysłowie idealnie pasujące do ruchów transferowych w polskiej Ekstraklasie obserwowanych od lat.

Ruchu Chorzów chciał, by z powodu wojny UEFA przeniosła poza Ukrainę jego mecz rewanżowy z Metalistem Charków w Lidze Europejskiej. Przeniosła, ale do Kijowa. Do miasta, w którym Ruch nie chciał grać, poleciał Łukasz Teodorczyk, by tam grać i mieszkać.

Bohater narodowy znów na ławie

Narodziła się nowa świecka tradycja. Polega na wpychaniu na siłę do podstawowego składu Ajaksu Amsterdam Arkadiusza Milika. Z jakim skutkiem?

Polski bohater narodowy znów przesiedział większość meczu w lidze na ławce rezerwowych. Należałoby zadać pytanie czy mogło być inaczej? Na razie redaktorzy wpychający go do jedenastki Ajaksu mają taką moc sprawczą jakby próbowali wzrokiem rozganiać chmury...

(Bez)sensowne porównania

W ubiegłym sezonie przychody Realu wyniosły ponad pół miliarda euro! I były najwyższe ze wszystkich klubów, co raczej nie stanowi dla nikogo zaskoczenia.

Dowiedziałem się tego z rankingu przygotowywanego od lat przez firmę Deloitte. Zawsze czytam go z ciekawością, pewnie jak większość zainteresowanych piłką nożną. Real Madryt po raz dziesiąty znalazł się na czele klasyfikacji klubów piłkarskich o największych przychodach.

Dzieli nas piłka

Czołowy klub wycofał się z rozgrywek pierwszej ligi tuż przed startem rundy wiosennej. Poza jedną osobą wszyscy mają doskonałe samopoczucie.

W najbliższą sobotę Dolcan nie zagra w Ząbkach z GKS Bełchatów w inauguracyjnej kolejce rundy wiosennej pierwszej ligi. To nie pierwszy tego typu wypadek w polskiej piłce i z pewnością nie ostatni. Bankructwa klubów są nieodłącznym elementem funkcjonowania...

Boże, chroń nas… Część ostatnia?

Podobno zapadła już decyzja dotycząca ESA37, czyli ostatniej reformy rozgrywek przeprowadzonej przed dwoma laty. Dlaczego dopiero teraz?

Gdyby ktoś nie wiedział, ESA37 to skrót spółki „Ekstraklasa SA” oraz 37 kolejek, jakie każda drużyna rozgrywa w sezonie. Czyli umowna nazwa reformy Ekstraklasy, jaką zafundowała nam kierująca nią spółka. Już trzeci sezon liga dzieli się na fazę zasadniczą...

Witaj w klubie!

Arsenal prowadzony przez Arsene Wengera przegrał z Chelsea aż 0:6. Wynik szokuje, choć gdy spokojnie przeanalizuje się wyniki innych trenerów, już mniej.

Czy ktoś jeszcze pamięta czego domagali się kibice Arsenalu pod koniec lata? Chcieli natychmiastowej dymisji Wengera po porażce na własnym stadionie z Aston Villą na inaugurację nowego sezonu. Później zmienili zdanie o sto osiemdziesiąt stopni, gdy... 

Niemożliwe nie istnieje!

Na naszych oczach dzieją się rzeczy trudne do wyobrażenia. Przynajmniej jeszcze przed rokiem. Bo z każdym tygodniem już coraz bardziej realne.

Proszę wyobrazić sobie taką sytuację. Rzecz działa się w sierpniu ubiegłego roku. Miejsce akcji - środkowa Anglia. Jeden z kibiców wybierał się na mecz swojej ulubionej drużyny i wtedy usłyszał od żony: „Ja wszystko rozumiem, mecze i tak dalej. Ale... 

Gdzie jest ten szczur?

W szatni Realu Madryt bywało gorąco. Tak to opisuje Jerzy Dudek w swojej biografii „nieREALna kariera”, która ukaże się w sprzedaży za kilka dni.

Przed dwoma laty przeczytałem, że prasa hiszpańska tropi „szczura” w szatni Realu. Od razu przypomniał mi się mecz z Barceloną w kwietniu 2011 roku, gdy zremisowaliśmy na Santiago Bernabéu 1:1. Mourinho wszedł do szatni i powiedział, że wynik nie jest zły.