O jedno zdanie za daleko

Ekstraklasa pokazała swoje drugie oblicze. Po chuligańskim w niedzielę w Poznaniu, tym razem niezwykle eleganckie w poniedziałek w Warszawie.

Już tradycyjnie dzień po zakończeniu rozgrywek odbyła się Gala Ekstraklasy. Jak nazwa wskazuje, było uroczyście i elegancko. Panowie piłkarze, trenerzy też, w garniturach, a niektórzy nawet „pod muchą”. Towarzyszące im partnerki w wieczorowych kreacjach. 

Jak długo trzeba czekać na gwiazdy?

Brazylia odniosła pierwsze zwycięstwo podczas mistrzostw świata pokonując Kostarykę 2:0. Najciekawiej było w doliczonym czasie gry, choć nie tylko.

Choć Kostaryka to ćwierćfinalista poprzednich mistrzostw, nikt nie miał wątpliwości kto ten mecz powinien wygrać. Bo mimo rozczarowującego remisu w inauguracyjnym spotkaniu ze Szwajcaria. Neymar i spółka są przecież jednym z głównych kandydatów do...

Kto dalej nie słucha pana prezesa?

Przez ostatnie sto lat nie zapłacono w sumie za polskich piłkarzy tyle, co przez ostatnie sto dni. Podniecenie tym faktem w mediach jest ogromne.

W niedzielny wieczór informacja o Jakubie Błaszczykowskim. Został piłkarzem VfL Wolfsburg. Borussia Dortmund dostała za niego pięć milionów euro. Jeszcze niedawno taka suma była jedną z rekordowych za polskiego gracza. Teraz nie robi już na nikim specjalnego... 

Rok sępa

Przez całe święta trwał festiwal Krzysztofa Piątka. Codziennie nowe informacje na jego temat. Niestety nie można było dołożyć kolejnych ze środowego meczu.

Dołożyć niby można, choć nie bardzo jest co. Jego Genoa przegrała 0:1 na wyjeździe z Cagliari. Na zapamiętanie zasłużyły trzy momenty z Piątkiem w roli głównej. Najpierw przytomne wyjście do piłki, dzięki któremu znalazł się sam przed bramkarzem...

Z kim najlepiej… przegrać?

Francja wygrała z Belgią 1:0 w pierwszym półfinale piłkarskich mistrzostw świata rozgrywanych w Rosji. I po dwudziestu latach znów może zdobyć tytuł.

Gdyby rozgrywać mecze bez piłki, półfinał Francja – Belgia odbyłby się przynajmniej kilka razy. Tyle w obu reprezentacjach podobieństw i zależności. To przecież pojedynek Manchesteru City z Manchesterem City, Manchesteru United z Manchesterem United...

Wyobraźnia ciągle w cenie

Od kilku dni śledzę komentarze po zakończeniu kolejnych rund Ligi Narodów. Śledzę z rozbawieniem, bo niektóre przypominają niestety tragifarsę.

Na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek grupowych wiadomo już kto zajmie (może zająć) pierwsze miejsce, a kto ostatnie, spadając z danej dywizji. I niektórych nagle olśniło. Zauważyli coś, czego naprawdę trudno było nie zauważyć od samego początku.

Naprawdę trudno się bać...

W ciągu dwudziestu czterech godzin miały miejsce dwa najważniejsze wydarzenia w polskiej piłce w tym roku. Choć na razie tylko w teorii.

W czwartek oficjalnie potwierdzono przejście Piotra Zielińskiego do Napoli, o czym spekulowano od wielu dni. Nie potwierdzono tylko sumy, za jaką kupiono go z Udinese. Włochy to nie Holandia (Ajax oficjalnie poinformował, że sprzedał do Napoli Arkadiusza...

A nie mówiłem?!

Gdy kolejny dzień słucham i czytam komentarze po porażce reprezentacji Polski w towarzyskim meczu z Czechami, mam ogromną ochotę powiedzieć – patrz tytuł.   

Kolejny raz ktoś mi próbuje udowodnić, że Robert Lewandowski nie za bardzo w piłkę grać potrafi. Łatwiej liczyć mu minuty bez strzelonej bramki w reprezentacji niż przyjrzeć się uważnie jego grze. O niewykorzystanej sytuacji w ostatnim meczu już pisałem...

Jak sobie z tym poradzą?

W poniedziałek dwóch znanych trenerów poprowadziło po raz pierwszy nowe drużyny w meczach ligowych. Sporo ich łączy, ale sporo też dzieli.

Dariusz Wdowczyk zadebiutował w roli szkoleniowca Wisły Kraków, a Rafael Benitez Newcastle United. Na oba ich mecze czekałem z ciekawością i wyniki obu mnie raczej nie zaskoczyły. Wisła ograła na wyjeździe Termalikę 4:2, Newcastle, też na wyjeździe, uległ... 

Pytanie jeszcze bardziej intrygujące

W internecie trwa nieformalny konkurs na opis ostatniego ligowego występu Lecha. Blamaż, wstyd, hańba, żenada, kompromitacja – z szansami na zwycięstwo.  

Lech już kolejny piątek nie pozwala się nudzić kibicom. Nie tylko tym w Poznaniu. Przed tygodniem zafundował im tam niemiłe przywitanie z piłkarską wiosną, czyli porażkę z Zagłębiem Lubin 1:2. Ten wynik był jednak całkiem… przyzwoity w porównaniu z...