Trzeba tylko przetrzeć szybę

Po dwóch dniach burzy z piorunami związanej z zapowiadanym startem Superligi, trzeciego dnia dało się zauważyć dokładne sprawdzanie rannych i zniszczeń.

Gdy stało się jasne, że pomysł upadł, choć pomysłodawcy w konwulsjach próbują jeszcze udowodnić, że nie wyzionęli ducha, wskazano dwóch największych winowajców. To prezesi – Juventusem Turyn, Andrea Agnelli, i Realu Madryt, Florentino Perez. Przedstawiani są...

Kto był irytujący i dlaczego?

Polska przegrała z Holandią 0:1 w pierwszym meczu nowej edycji Ligi Narodów. To był niestety smutny wieczór w Amsterdamie pod każdym względem.

Gdy szedłem na stadion Johan Cruijff ArenA, czułem się jak wybraniec. Należałem przecież do tych nielicznych, którym dane było obejrzeć mecz na żywo. Niestety te odczucia zostały szybko zastąpione przez inne. Bo pod stadionem cisza i spokój. Grały dwie...

Przyda się więcej pokory!

Sheriff Tyraspol po raz pierwszy awansował do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Od razu przypomniał mi się mecz, nawet dwa, tej drużyny sprzed czterech lat.

Wystąpiła w nich Legia Warszawa. Rywalizowała wtedy w ostatniej rundzie kwalifikacji do Ligi Europejskiej właśnie z Sheriffem. Oba zakończyły się remisami. Ten pierwszy w Warszawie wynikiem 1:1. A ponieważ obowiązywał wtedy jeszcze przepis o bramkach...

Miłosierdzie w czasach zarazy

W subiektywnym podsumowaniu tygodnia musi pojawić się mało ciekawy temat dotykający wszystkich. Niestety nie wszyscy mają do niego jednakowe podejście.

Chodzi oczywiście o koronawiruşa. Niewidzialny wróg hasa sobie w najlepsze drwiąc z tych próbujących, chyba nie do końca sprawdzonymi metodami, go okiełznać. A jak bywa groźny przekonałem się po rozmowie z dwójką moich znajomych. W tej teoretycznie nieco...

Mit założycielski?

Trwa ożywiona dyskusja przed ostatnim meczem Polaków na Euro 2020, w środę ze Szwedami w Sankt Petersburgu. Dyskusja raczej na hasła, nie na argumenty.

Po remisie z Hiszpanią piłkarze Paulo Sousy zachowali szansę na wyjście z grupy. Warunek – muszą wygrać ostatni mecz ze Szwedami. Czy to realne? Oczywiście, co nie znaczy, że łatwe do wykonania. Zanim okaże się, czy cel udało się im osiągnąć, kto może zabiera głos w...

Lepiej nie podskakuj?

Dwa zasygnalizowane niedawno tematy miały w kończącym się tygodniu swój ciąg dalszy. W jednym przypadku już wszystko jasne. W drugim wręcz odwrotnie.

Początkowo w moim mocno subiektywnym zestawieniu najważniejszych wydarzeń tygodnia zdecydowanym liderem był ruch wykonany przez Zbigniewa Bońka. Jednak po głębszej analizie entuzjazm zaczął zdecydowanie topnieć, aż stopniał całkowicie, przeradzając...

Walka serca z rozumem

Reprezentacja Polski zagra we wtorek w Chorzowie ze Szwecją o awans do finałów mistrzostw świata. Tylko jeden mecz, do tego w roli gospodarza, ale łatwo nie będzie.

Zadzwonił kolega mieszkający od kilkunastu lat w Anglii. Tęskni za ojczyzną, więc lubi pogadać. Między innymi o piłce, którą mocno się interesuje. I zapytał, czy moim zdaniem nasi wygrają ze Szwedami. Odpowiedziałem, że sam chciałbym wiedzieć. 

Abyśmy zdrowi byli!

Zaczął się coroczny letni koszmar polskich drużyn w europejskich pucharach. Na razie, aż do przyszłego tygodnia, tylko w teorii. Czy później także w praktyce?

W Nyonie odbyło się losowanie par europejskich pucharów. Nawet kilka kolejnych losowań, po których UEFA poinformowała na kogo trafią w pierwszej rundzie, a także ewentualnie mogą trafić w kolejnej, polskie drużyny. Kiedyś nieszczęsna pierwsza runda była... 

Walka ciepła z zimnem

Ruszyła wiosenna część sezonu Ekstraklasy. Nie przypominam sobie, by kiedykolwiek zaczęła się już w styczniu. To niestety próba oszukiwania natury.

Odkąd pierwsza runda rozgrywek kończyła się tak późno (grudzień), a druga zaczynała tak wcześniej (luty), konsekwentnie twierdziłem, że nie jest to czas na grę w piłkę w takim klimacie, jaki mamy w Polsce. A w tym roku liga wznowiła rozgrywki jeszcze wcześniej.

Co jest kompromitacją?

Polska przegrała w Sankt Petersburgu ze Słowacją 1:2 w swoim inauguracyjnym meczu na Euro 2020. Nie mam zamiaru z tego powodu znęcać się nad piłkarzami.

Nie miałem też zamiaru wpisywać się w akcję pompowania narodowego optymizmu, którą zaobserwowałem w rodzimych mediach od rana w dniu meczu. Obowiązywał wariant, że oczywiście wygramy i żaden inny rezultat nie wchodzi w rachubę. Niestety raczej nikt...