Aż ktoś w to uwierzył...

W środę obejrzałem mecz Portugalii z Marokiem. I od razu przyszło mi do głowy porównanie ze spotkaniem Polaków dzień wcześniej.

Portugalia wygrała 1:0, ale Maroko dzielnie walczyło. Myślę, że zasłużyło na remis. Kibice z Afryki to docenili i po meczu zgotowali swoim piłkarzom owację. Zacząłem się zastanawiać kto z dwóch przegranych drużyn zrobił na mnie większe wrażenie. 

I tak na minusie

Legia zremisowała w Warszawie z Realem Madryt 3:3. Wbrew pozorom ten zaskakujący rezultat da się bardzo racjonalnie wytłumaczyć.

Gdy trener Jacek Magiera pojawił się na pomeczowej konferencji prasowej powitały go brawa. Brawami był też żegnany, gdy z niej wychodził. Oto dowód, że stało się coś niezwykłego. Remis jego drużyny ze sławnym Realem z pewnością można zaliczyć do tego typu wydarzeń. 

(Nie)zrozumiała decyzja

Japonia, rywal reprezentacji Polski w finałach mistrzostw świata, ma nowego trenera. Wszyscy, poza jednym, potrafili zrozumieć dlaczego.

Decyzję ogłoszono w poniedziałek. Mogła być zaskoczeniem tylko dla tych, którzy nie znali jej kulisów. Robotę stracił Bośniak Vahid Halilhodzić. Podziękowano mu za współpracę, bo piłkarze mieli go już serdecznie dość. Nawet Japończycy... 

Na czym świat się nie kończy?

W poniedziałkowy wieczór w Londynie odbyła się Gala FIFA. Nie pierwszy raz mówiono tyle samo o tych, których nie ma, co i tych, którzy odebrali nagrody.

Gala FIFA po rozwodzie z „France Football” i jego „Złotą Piłką”, stała się wystrojoną w wieczorowe kreacje imprezą, na której od niedawna przyznaje się oddzielne nagrody. I to za sezon, bo francuska redakcja przyzna swoją nagrodę pod koniec roku. Wcześniej...

Coś więcej niż…

Luis Enrique stał się niewątpliwie bohaterem ostatnich dni w światowym futbolu. Zapowiedział, że ma dość i po zakończeniu sezonu odchodzi.

Zapowiedział to dwa tygodnie po tym, jak obwieszczono jego koniec w Barcelonie. Czyli po meczu z PSG, w którym jego drużyna została zdemolowana w Paryżu. Porażka rzeczywiście bolesna, ale który z największych klubów w Europie nie zanotował podobnej?

Jeszcze się taki nie urodził

Informacja wręcz sensacyjna – ten, który wszystko zamieniał w złoto, ma jednak wady! Miał rządzić żelazną ręką, a to raczej piłkarze nim rządzą. 

Chodzi oczywiście o Adama Nawałkę. Gdy reprezentacja Polski wróciła z EURO we Francji zapamiętałem jeden z tytułów jego dotyczący - że czego się nie dotknie, zamienia w złoto. Każdy przyzna, że tytuł dość łatwy do zapamiętania. Selekcjoner konsekwentnie...

Wydmuszka

W poniedziałek w Warszawie rozpoczyna się zgrupowanie reprezentacji przed meczem z Rumunią. Właściwie to już się rozpoczęło prologiem w niedzielę.

Zawodnicy powołani przez Adama Nawałkę mają się stawić na zbiórkę najpóźniej w poniedziałek wieczorem. Jednak selekcjoner z jednodniowym wyprzedzeniem postanowił przygotować odpowiedni grunt na ich przyjazd. W tym celu pojawił się na...

 

O wyższości przesądów nad arogancją

Obserwowanie zachowania zagranicznych trenerów pracujących w polskiej lidze bywa ciekawe, nawet ekscytujące. Czasami bardziej, niż obserwowanie ich drużyn.

Ricardo Sa Pinto jest chyba tego najlepszym przykładem. Można zapytać – kogo jeszcze do siebie nie zraził? Odpowiedź prosta – chyba tylko prezesa Legii, skoro jeszcze w tym klubie pracuje. Dla mnie najbardziej zaskakującą wiadomością z nim związaną...

Zapomniana jedenastka

Włączyłem w niedzielę telewizor i przypomniałem sobie o istnieniu jednego polskiego piłkarza. Postanowiłem poszukać jeszcze kolejnych.

Obejrzałem mecz ligi holenderskiej, w którym Feyenoord walczył z Utrechtem. W tej ostatniej drużynie w podstawowym składzie wybiegł Mateusz Klich. Widziałem go już we wcześniejszych spotkaniach w bieżącym sezonie, ale jako wchodzącego na zmiany.

Trudno winić tylko sędziego

Legia pokonała w Gdańsku Lechię 3:1 w starciu na szczycie Ekstraklasy. Mam wrażenie, że mecz naprawdę się zaczął, dopiero gdy się zakończył.

A stało się tak dlatego, że już w drugiej minucie doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Późnej była kolejna. W obu przypadkach sędzia Daniel Stefański mógł podyktować rzut karny dla Lechii (ewentualnie pokazać też czerwona kartkę za zagranie piłki ręką...