Reformatorzy powinni być szczęśliwi

Wtorek nie był dobrym dniem dla polskiej piłki. Związane z nią informacje można podzielić na dwie grupy – złe i jeszcze gorsze.

Właśnie tego dnia odbyła się, zgodnie z planem, połowa kolejki ligowej. I to jest zła wiadomość, bo moim zdaniem nie miała prawa się odbyć. W Warszawie grał lider z wiceliderem. Czy porażka Legii z Jagiellonią 0:2 może mieć decydujący wpływ na...

Poszukiwany nowy Vanna Ly?

Z wydarzeń kończącego się tygodnia najważniejsze niestety zostało potraktowane raczej marginalnie. To równie smutne jak i cała historia, której dotyczy.

Ruch Chorzów bez specjalnego rozgłosu kona. Jeden z najsłynniejszych rodzimych klubów, czternastokrotny mistrz Polski z trudem łapie ostatnie tchnienia zanim zakończy żywot. Nie mam zamiaru analizować przyczyn upadku, degradacji o ligę niżej w kolejnych sezonach.

Daj Boże takie problemy!

Oto jeden z moich ulubionych tematów. Gdyby wierzyć we wszystko co się czyta i słyszy, koniec świata jest bliski. Niestety, inni mogą o nim tylko pomarzyć.

Barcelona ma straszliwe kłopoty. Z klubu odszedł Neymar. Już bez niego drużyna przegrała rywalizację o Superpuchar Hiszpanii. Z kim? Z Realem, który jest teraz na fali. Czyli przegrała z drużyną, którą w ostatnich latach ogrywała w podobnych okolicznościach.

Punkt zdziwienia

Trener Borussii Dortmund ma ostatnio mocno pod górkę. Śledząc jego coraz poważniejsze problemy można dojść do ciekawych wniosków.

Drużyna prowadzona przez Petera Bosza dołuje na wszystkich frontach. Właśnie odpadła z Ligi Mistrzów. To znaczy ma do rozegrania jeszcze jeden mecz w grupie, ale już wiadomo, że na wiosnę w fazie pucharowej nie zagra. Równie źle jest w Bundeslidze. 

Kto był naprawdę do walnięcia?

Jednego chcą już pogonić, drugi nie może uwierzyć w to, co się stało, a inny chyba nie żałuje, że został – Ekstraklasa wróciła po zimowej przerwie.

W poniedziałek odbył się ostatni mecz pierwszej (teoretycznie) wiosennej kolejki. Piast przegrał u siebie z Jagiellonią 0:2. Wydawać by się mogło, że taki początek dla drużyny, która znajduje się w strefie spadkowej to dramat. Na pewno nie jest powodem...

Dwie połowy, cztery drużyny

We Wrocławiu odbył się mecz przyjaźni. Najbardziej przyjacielski dla gospodarzy okazał się bramkarz gości. Ale nie to było najważniejsze. 

Jadąc na mecz uświadomiłem sobie, że będę brał udział w czymś wyjątkowym, Wzdłuż ulicy Lotniczej prowadzącej na stadion we Wrocławiu kibice rozwiesili transparenty mające zachęcać, by w piątkowy wieczór właśnie tam się wybrać. Argument był jeden...

Drugoligowa Ekstraklasa

Polski piłkarz bohaterem! Miło czytać takie informacje, tym bardziej, że jego nazwisko ładnie się nawet rymuje. Gdyby tylko nie pewien drobiazg.

Michał Żyro, jak wielu rodaków, udał się w celach zarobkowych na Wyspy Brytyjskie. W odróżnieniu od nich ma jednak inny status i inne możliwości. Zarabia na życie kopaniem piłki. W dwóch pierwszych meczach ligowych strzelił trzy bramki. I został w ojczyźnie... 

(Nie tylko) Polskie Leicester City

Startuje runda wiosenna Ekstraklasy. Pod wieloma względami jest podobna do jednej z najlepszych lig świata. Niestety na podobieństwach się kończy.

W niedzielę być może rozstrzygną się losy tytułu mistrza Anglii. Oczywiście jeszcze nie ostatecznie, ale zbliżający się mecz może okazać się niezwykle istotny dla końcowego układu tabeli. W Londynie Arsenal, marzący od lat o kolejnym mistrzostwie, podejmie...

Lepszy od Keegana, Gerrarda i Beckhama

Rzadko się zdarza, by transfer zawodnika, który nie jest gwiazdą pierwszej wielkości, wywoływał tyle szumu. Proporcjonalnie do jego... wzrostu.

Włączyłem w piątek rano telewizor i usłyszałem na kanale Sky News informację o sensacyjnym transferze Chelsea. W ułamku sekundy przemknęło mi przez głowę, że może namówiła na przeprowadzkę do Londynu Cristiano Ronaldo albo odkupiła z Paris... 

Taki narodowy sport

Polska piłka ma drugiego zawodnika światowej klasy, tylko może świat jeszcze o tym nie wie. I nowego reprezentanta, o czym z kolei może nie wiedzieć Nawałka.

Zbigniew Boniek zawyrokował – Piotr Zieliński jest lepszy od Kevina De Bruyne. Przyznaję, że długo musiałem się przekonywać do Belga. Może dlatego, że nie jest aż tak finezyjny w każdym zagraniu, za to do bólu efektywny na boisku. To bez wątpienia gracz...